Wstęp

Huawei wycofał swój kolejny flagowiec w Londynie na początku kwietnia. Londyńskie ulice i budynki były idealnym tłem dla czarno-białych fotografii, a wszystko wyglądało wyjątkowo dzięki dodatkowemu czarno-białemu obiektywowi P9. Ale P9 to coś więcej niż tylko duet aparatów. P9 to odpowiednie urządzenie z najwyższej półki, które zapewnia doskonałe wrażenia dotykowe i jakość wykonania, więc po krótkim praktycznym zapoznaniu się z nim byliśmy bardziej niż chętni, aby rozpocząć pracę nad pełną recenzją.

W tamtych czasach Huawei Ascend P6 był pierwszym prawdziwym pchnięciem Huawei w kierunku high-endowego spektrum rynkowego. Wyróżniał się super smukłą konstrukcją, metalową ramą i pięknymi panelami.

Huawei P7 ulepszył projekt i sprzęt, podczas gdy P8 po nim oferował świetne zdjęcia nocne i zdjęcia selfie.

Dziś P9 robi duży krok do przodu, otwierając drzwi do nowego gatunku fotografii mobilnej fotografów i przynosząc ze sobą kilka fajnych trybów fotografowania, szybszy sprzęt i jeszcze lepszy projekt.

Recenzja Huawei P9

Huawei P9 ma średniej wielkości 5,2-calowy wyświetlacz IPS 1080p. Działa na najnowszym chipsecie Kirin 955 z 3 GB pamięci RAM i jest wyposażony w mnóstwo opcji łączności oraz mocną baterię 3000 mAh. Ale jego kluczowymi zaletami są wykwintne wzornictwo i wyjątkowe umiejętności fotograficzne.

P9 jest wyposażony w duet snapperów 12 MP zaprojektowanych wspólnie z Leicą – do zwykłego czujnika 12 MP dołącza drugi monochromatyczny Czujnik 12 MP - zarówno z optyką Leica, jak i z hybrydowym autofokusem, który łączy laser, głębię i kontrast wykrycie. Na pokładzie znajdziemy także między innymi ekskluzywne tryby kolorów firmy Leica i efekt płytkiej głębi ostrości w czasie rzeczywistym. A jeśli lubisz selfie, przedni aparat 8 MP prawdopodobnie nie zawiedzie.

A to dopiero początek. Możesz dostać P9 z ceramicznym białym wykończeniem lub szczotkowanym aluminium klasy lotniczej, a każdy z nich jest równie atrakcyjny jak dzieło sztuki. Jesteś już zainteresowany?

Kluczowe funkcje Huawei P9

  • Aluminium z piaskowanym wykończeniem lub ceramiczna unibody
  • Pojemnościowy ekran dotykowy LCD IPS o przekątnej 5,2 cala i rozdzielczości 1080p, 423 ppi
  • Chipset HiSilicon Kirin 955: ośmiordzeniowy procesor (4xCortex-A72 @ 2,5 GHz plus 4xCortex-A53 @ 1,8 GHz), procesor graficzny Mali-T880 MP4
  • 3 GB pamięci RAM/32 GB wbudowanej pamięci lub 4 GB/64 GB;
  • Android 6.0 Marshmallow, nakładka Huawei EMUI v4.1;
  • Podwójny aparat Leica 12 MP z hybrydowym AF, kolorowym i monochromatycznym czujnikiem, przysłona f/2.2; Nagrywanie wideo 1080 przy 60 klatkach na sekundę
  • Przedni aparat 8MP, przysłona f/2.4; nagrywanie wideo 1080p; szerokie selfie
  • Hybrydowe gniazdo kart DualSIM/microSD (do 128 GB)
  • Kot. 6 LTE (300/50 Mb/s); dwuzakresowe Wi-Fi a/b/g/n/ac, hotspot Wi-Fi, Wi-Fi Direct; Bluetooth 4.2 LE; NFC; GPS/GLONASS/Beidou; USB typu C
  • Akumulator litowo-jonowy 3000 mAh, szybkie ładowanie

Główne wady

  • Brak nagrywania wideo 4K 2160p
  • Niewymienna bateria
  • Hybrydowe gniazdo kart DualSIM/microSD ogranicza opcje w modelu z dwiema kartami SIM
  • Brak 3D Touch jak w modelu Plus
  • Brak NFC dla modelu Dual SIM

W Huawei P9 brakuje trzech rzeczy, na których opiera się P9 Plus – większego ekranu z obsługą dotykową 3D, panelu AMOLED i snappera AF 8MP z przysłoną f/1.9. Te trzy stanowią różnicę w cenie 100 euro. Ale na obu urządzeniach brakuje nagrywania wideo 4K, co nie jest fajne dla jednego z najfajniejszych flagowców. Nie wiemy, czy to kwestia GPU, czy Huawei po prostu nie może jeszcze przechwytywać 4K. Ale naprawdę chcielibyśmy, żeby tak nie było.

Recenzja Huawei P9

Rozdzielczość ekranu również nie jest wiodąca w swojej klasie, ale Huawei wydaje się trzymać 1080p nawet w przypadku najdroższych urządzeń. Ponieważ Huawei jest bardziej niż chętny do porównania P9 z iPhonem 6s, przypuszczamy, że 1080p wystarczy. Jednak w świecie Androida oczekuje się, że obecnie flagowe telefony będą wyposażone w ekrany QHD o rozdzielczości 1440 pikseli, więc jest to kolejna wpadka konkurencyjna, o której należy pamiętać.

W każdym razie Huawei P9 ma więcej niż wystarczająco, aby zasłużyć na swój flagowy status i nie możemy się doczekać szczegółowego zbadania go. Nasza tradycyjna kontrola sprzętu rozpoczyna się zaraz po skoku.